30 kwietnia 2014 r. minie dokładnie 10 lat od momentu kiedy nasze drogi przecięły się na horyzoncie zdarzeń. W tym dniu również Polska będzie świętować swoje 10-lecie w Unii Europejskiej.
10 lat to szmat czasu, ale muszę się przyznać, że strzeliło nam to jak z bata. To okres wielkiej miłości, pięknych chwil wspólnie spędzonych w wielu cudownych miejscach, ale i również zwątpień i wielu podjazdowych wojenek. To również czas oczekiwania na naszego kochanego synka. Dziękuję Ci Kasieńko za te 10 lat i proszę o kolejne ... może mniej zwariowane, ale również ekscytujące. Poniżej wrzucam kilkadziesiąt fotek mojej Kasi, która w ciągu tych 10 lat dość często wchodziła mi przed obiektyw (kolejność losowa).